II Liga wojewódzka:LKS Lubochnia - Andrespolia 2:2(0:0)
W III kolejce zmierzyliśmy się w Lubochni z tamtejszym LKS.Mecz w naszym wykonaniu nie był tym co byśmy chcieli grać , dużo błędów i fatalnych decyzji .Pierwsza połowa pod nasze dyktando ale to przeciwnik ma najlepszą okazję ,rzutu karnego jednak nie wykorzystuje (broni bramkarz).Do przerwy bezbramkowy remis.
W II połowie pierwsze 20 minut wygląda źle i do tego tracimy bramkę o której bramkarz będzie chciał szybko zapomnieć .Po stracie bramki na szczęście drużyna przytomnieje i wypracowujemy sobie kilka doskonałych sytuacji .Doprowadzamy do wyrównania po składnej akcji (Dawid Idzikowski).Kilka minut później bezpośrednio z rzutu rożnego gola strzela Kacper Kosior.
Kiedy wydawało się że sytuacja jest opanowana kolejny kuriozalny gol strzał z 30m który bramkarz powinien złapać w zęby niestety przepuszcza.Wynik remisowy utrzymuje się go końca choć przeciwnik ma kolejny rzut karny ale i tym razem nasz bramkarz okazuje się lepszy.Wracamy do domu z 1pkt.i trzeba się cieszyć z tej zdobyczy bo mogło się skończyć różnie .
MK
Komentarze