Sparing : Andrespolia-WNS Łódź 5:3(1:2)
Kolejna gra kontrolna odbyła się w straszną pogodę .Porwisty wiatr i podający ulewny deszcz sprawił zarówno zawodnikom jak i kibicom spore kłopoty.Rywal przyjechał do nas z bardzo szerokim składem (około 22 zawodników) .
Pierwsza połowa po dwóch prostych błędach zaowocowała dwoma bramkami dla drużyny WNS , my potrafiliśmy odpowiedzieć tylko jedną bramką (po ładnej akcji Kacper Kosior).Mieliśmy jeszcze swoje okazje do wyrównania ale niestety ich nie wykorzystaliśmy.Wielkie znaczenie miał tu wiatr który rozdawał karty .
Druga połowa to już zdecydowanie lepsza gra naszej drużyny .Ciekawe akcje oraz opanowanie środka pola zaowocowało zdobytymi bramkami.Gola na remis zdobył świetnie dysponowany tego dnia Dawid Idzikowski ,który to dołożył jeszcze kolejne dwie bramki i zgromadził klasycznego hattricka .Wynik ustalił w ostatniej akcji meczu Filip Kobalczyk.Zmiany które przeprowadził trener w drugiej połowie również pozytywnie odbiły się na grze drużyny szczególnie w defensywie (drużyna przeciwna może trzy razy zagroziła naszemu bramkarzowi)
Za walkę i pozytywną postawę w drugiej połowie słowa uznania dla drużyny.
MK
Komentarze